Konrad Majszyk rozwiewa nadzieje tych, którzy marzyli o nowoczesnym dworcu kolejowym w stolicy na Euro 2012. Owo „przypudrowanie” to gruntowny lifting, którego założenia przedstawił prezes PKP Andrzej Wach. Wymienione zostanie oświetlenie, wyremontowane i zmienione toalety, zaadoptowana na nowo hala główna. Zniknąć mają na peronach i w hali głównej kebaby, zapiekanki i sklepiki spożywcze. Pośrodku hali znajdą się przeszklone pawilony – o pow. 35 mkw. każdy – dla kiosków, kafejek i punktów informacji kolejowej. W korytarzach prowadzących na perony mają się pojawić się sklepy renomowanych marek. Nad kasami, nad antresolą wschodnią mają pojawić się punkty gastronomiczne. Na antresoli po drugiej stronie planowane jest Centrum Informacji Turystycznej, gdzie pasażer zamówi taksówkę albo zarezerwuje hotel. Dworzec ma zostać dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. Pojawią się bankomaty i biletomaty. Projekt liftingu Centralnego jest już gotowy. W ciągu najbliższych dni PKP obiecują ogłosić przetarg na wykonawcę. Prace mają ruszyć w drugim kwartale, a skończyć się przed Euro 2012. Dopiero po 2016 roku Centralny ma być wybudowany od nowa.
Życie Warszawy,
<< powrót do listy artykułów
Kamila Branecka
Dyrektor ds. Sprzedaży i Najmu
|